AI w IT – korzystajmy, ale nie ufajmy bezgranicznie. Raport firmy Symetria
Jak informowaliśmy w opublikowanym niedawno wpisie AI szansą na rozwój dla branży IT czy zagrożeniem? Raport No Fluff Jobs, wykorzystywanie w pracy rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji (AI) to zjawisko powszechne. ChatGPT jest używany przez ogromną większość specjalistów IT w naszym kraju. Jak korzystają z tego narzędzia? Czy informacje, które im przekazuje są wiarygodne? Firma Symetria postanowiła to zbadać.
Pokrótce o technikaliach badania – do czego wykorzystuje się AI generatywną na co dzień
Badanie “Symetria między człowiekiem a technologią” przeprowadzono w kwietniu br. na grupie 108 respondentów – 60% z nich stanowili przedstawiciele branży IT. Wśród badanych były osoby o różnym doświadczeniu zawodowym, zarówno dyrektorzy, jak i studenci, a najliczniejszą grupę stanowili specjaliści. Warto też podkreślić, że były to osoby z grupy tzw. innowatorów lub wczesnych naśladowców (czyli wyprzedzających swoimi działaniami masowych użytkowników).
Praktycznie każdy z respondentów (90%) korzystał z ChataGPT przez co najmniej miesiąc, a 29% komunikowało się z nim codziennie. Regularne korzystanie z ChataGPT potwierdza fakt, że praktycznie 1 na 3 badanych uruchamia to narzędzie poprzez skrót w przeglądarce, a ponad 40% wpisuje nazwę narzędzia opartego na generatywnej AI bezpośrednio w pasek przeglądarki.
Czym jest ChatGPT?
Zanim przejdziemy do wyników badania, kilka słów o samym ChacieGPT. Jest to narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, stworzone przez firmę OpenAI (jednym z jej założycieli był Elon Musk). Do powszechnego użytku wprowadzono je w listopadzie 2022 roku. ChatGPT działa na zasadzie chatbota – użytkownicy wpisują pytania i otrzymują odpowiedzi. Korzystanie z niego przypomina więc dialog i różni się od wpisywania zapytań w internetową wyszukiwarkę.
Do czego wykorzystujemy sztuczną inteligencję? ChatGPT vs internetowe wyszukiwarki
Największe korzyści z korzystania z ChataGPT przynosi pogłębianie pytań, czyli prowadzenie z nim swoistej dyskusji. Jak wynika z badania większość respondentów ma tego świadomość – 22% robi to zawsze, a 44% często. Odpowiedź “rzadko” wskazało tylko 10% badanych. Zapewne możliwość pogłębiania pytań wpływa także na szybsze, w porównaniu do wyszukiwarek internetowych, uzyskanie satysfakcjonującej odpowiedzi. Twierdzi tak 60% badanych, a przeciwnego zdania jest trzy razy mniej.
Niemal wszyscy badani (95%) wpisują bardziej złożone pytania w ChacieGPT niż w tradycyjnej wyszukiwarce, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę stopień zaawansowania tego narzędzia. Badani mają tego świadomość – blisko trzy czwarte z nich stwierdziło, że rozwiązanie firmy OpenAI lepiej niż internetowe wyszukiwarki rozumie intencje pytającego.
Jednak tradycyjne wyszukiwarki wciąż (jeszcze?) mogą czuć się bezpiecznie. Jest wiele obszarów tematycznych, w przypadku których badani w większym stopniu korzystają właśnie z nich. ChatGPT wygrywa w obszarach dotyczących zadań służbowych oraz hobby, a także wiedzy o historii i przeszłych wydarzeniach. Do czego wykorzystuje się AI okiem badanych? Szczegółowe dane w tym temacie przedstawia poniższy wykres:
Źródło: Raport “Symetria między człowiekiem a technologią. Część 1: AI i wyszukiwanie informacji w sieci”
Sprawdzajmy odpowiedzi!
60% badanych pogłębia wiedzę przekazaną im przez ChatGPT na odpowiednich do tego stronach internetowych. To działanie ma także na celu weryfikację informacji, które podało im narzędzie opracowane przez OpenAI.
Jednak ten procent powinien być większy, gdyż aż 86% miało problem ze znalezieniem źródeł na podstawie których ChatGPT wygenerował odpowiedź na zadane mu pytanie. Co powinno niepokoić, szczególnie w przypadku bardziej złożonych pytań, czy tych które mają pomóc podczas wykonywania zawodowych obowiązków.
Pytanie o źródło informacji zadaje mniej niż połowa badanych (41%). A jak wynika z badania Symetrii, podawanie nieprawdziwych informacji przez ChatGPT to dość częste zjawisko. Spotkało się z nim aż 77% badanych!
Istotnie, może się zdarzyć, że jeśli ChatGPT nie zna właściwej odpowiedzi to poda nam najbardziej według niego prawdopodobną, choć błędną. Są to tzw. halucynacje. Świadomości tego nie ma ponad 30% respondentów.
Wiedza na temat ChataGPT wymaga uzupełnienia
ChatGPT w podawanych użytkownikowi odpowiedziach opiera się na istniejących wzorcach i nie jest zdolny do tworzenia nowych, abstrakcyjnych idei oraz pojęć. Tym niemniej tylko 28% respondentów zdecydowanie nie zgadza się ze stwierdzeniem, że ChatGPT może „myśleć” abstrakcyjnie. Jedna czwarta zgadza się z takim stwierdzeniem (5% zdecydowanie się zgadzam i 20% raczej się zgadzam), a 22% nie ma na ten temat zdania.
Narzędzie OpenAI jest wolne od reklam (przynajmniej na tą chwilę), więc wartym uwagi jest fakt, że blisko 40% respondentów nie jest pewna czy ChatGPT zawiera ukryte treści reklamowe, a 9% zgadza się z takim stwierdzeniem.
Większość respondentów błędnie zakłada, że może w dowolnym momencie nawiązać do wszystkich swoich poprzednich pytań – w rzeczywistości ChatGPT ma ograniczoną pamięć. Interesujące jest także, że ponad jedna czwarta respondentów zgadza się ze stwierdzeniem, że jeśli okłamie ChatGPT podczas konwersacji, to ta błędna informacja zostanie przez niego zapamiętana – tak naprawdę jest to bardzo mało prawdopodobne.
Powyższe dane potwierdzają, że mimo coraz powszechniejszego korzystania z ChataGPT przez Polaków, wciąż nie dysponują oni pełną wiedzą o tym narzędziu. Tym bardziej jeśli uzmysłowimy sobie, że w badaniu wzięli udział innowatorzy i wcześni naśladowcy, a nie masowi użytkownicy. Jeśli ChatGPT potrafi bardzo pomóc w codziennych obowiązkach, należy jednak korzystać z niego ostrożnie i z pełną świadomością jego ograniczeń.